Ile kosztuje pozycjonowanie strony?

5
(68)

Ile tak naprawdę kosztuje pozycjonowanie strony w Google?

Czyli dekompozycja "faktów" o kosztach SEO przy pozycjonowaniu strony internetowej

Ile kosztuje pozycjonowanie strony w Google? Jakie koszta należy uwzględnić przy pozycjonowaniu w Google? Dlaczego muszę zapłacić tyle a tyle za pozycjonowanie mojej strony i dlaczego tak drogo? Tego typu pytania i podobne pojawiają się bardzo często. Odpowiedzi na nie jest całkiem sporo – jest wiele artykułów dotyczących tego tematu, które z grubsza przytaczają te same argumenty. Nie do końca jednak te wszystkie przykłady i „fakty” przywoływane w owych artykułach będą miały pokrycie w rzeczywistości. Stąd też w naszym artykule postaramy się przybliżyć i szczegółowo opisać, jak to tak naprawdę jest z tymi kosztami i dlaczego oferty (z reguły podzielone na rożne pakiety) wyglądają tak, a nie inaczej.

Spis treści

Koszt pozycjonowania strony internetowej - co się na niego składa, czyli jak wygląda PRAWDZIWY KOSZT pozycjonowania

Koszt pozycjonowania strony czy sklepu internetowego będzie często bardzo zróżnicowany z różnych względów, którymi mogą być m.in. branża i konkurencja, jaka w niej występuje, cel biznesowy, cel pozycjonowania, zasięg (lokalnie czy na całą Polskę lub w innych krajach), sama witryna – im bardziej będzie rozbudowana, tym zakres działań siłą rzeczy będzie szerszy, stan i kondycja strony, czyli jeśli strona jest nowa, albo jeśli nigdy nie były prowadzone na niej jakiekolwiek działania SEO lub ma dużą ilość błędów, pozycjonowanie będzie wymagało więcej czasu i pracy. 

Wszystkie te czynniki są standardową odpowiedzią praktycznie w każdym artykule dotyczącym odpowiedzi na pytanie ile kosztuje pozycjonowanie strony w Google – czyli realny koszt. I tak, te czynniki będą miały wpływ na proces pozycjonowania. Jednak według nas, w pierwszej kolejności, te wszystkie argumenty definiują przede wszystkim poziom trudności i czas, który będzie potrzebny do osiągnięcia efektów. Dopiero w drugiej kolejności można „podpiąć” odpowiedni i pasujący do danej strony koszt (budżet) pozycjonowania. Czyli koszt (budżet) powinien być elastyczny i indywidualnie dobierany do danej strony internetowej

Dekompozycja „faktów” o kosztach SEO polega na tym, że będziemy się starać pokazać, jak wyglądają rzeczywiste koszta pozycjonowania, a nie jak to wygląda z punktu widzenia agencji SEO i kosztów, które niby ponoszą i które są „zazwyczaj bardzo wysokie” – przynajmniej tak twierdzą agencje SEO. 

Praktycznie we wszystkich artykułach, które odpowiadają na pytanie ile kosztuje pozcyjonowanie strony, przedstawiony jest właśnie (i najczęściej) tylko punkt widzenia agencji SEO i skupienie się głównie na wypunktowaniu i opisaniu szeregu kosztów, które ponosi agencja SEO. Nie do końca jest to prawidłowy obraz rzeczywistości, co będziemy „wypunktowywać” w dalszej części artykułu. Pozycjonowanie strony w Google oczywiście kosztuje, jednak rozkład kosztów wygląda zgoła inaczej niż jest to przedstawione w wielu artykułach dotyczących kosztów procesu pozycjonowania.

Ale co najważniejsze koszt pozycjonowania, niezależnie w jakiej formie, a więc czy będą to pakiety, czy jeden elastyczny budżet, po pierwsze w 100% ponosi Klient, a po drugie jest to inwestycja mająca na celu osiągnięcie określonego celu biznesowego. Mówiąc o kosztach trzeba mieć świadomość, że są to po prostu różne czynniki mające na celu usprawnienie całego procesu pozycjonowania mającego na celu osiągnięcie okreslonych wyników. 

Czynniki wpływające na koszt pozycjonowania w odniesieniu do trudności i zakresu działań

Czytając różne artykuły odpowiadające na pytanie ile kosztuje pozcyjonowanie strony dostajemy cały czas te same odpowiedzi, w których w znacznym stopniu dominuje podsumowanie kosztów… ponoszonych przez agencje SEO. Czyli, aby uzasadnić dane koszta pozycjonowania próbuje się narzucić narrarcję, że muszą być mniej lub bardziej wysokie (to częściej), gdyż wynika to z pewnych uwarunkowań. I tak najczęściej przytaczane są następujące argumenty:

Powyższe czynniki mają wpływ na koszt pozycjonowania w tym sensie, że zawsze trzeba zainwestować jakieś środki w działania, czyli twarde, a więc fizyczne pieniądze na wykupienie różnych opcji np. teksty, linki, czy narzędzia oraz miękkie, czyli np. czas specjalisty, który będzie prowadził dany projekt. 

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, przy ocenie kosztów w pierwszej kolejności należy wziąć pod uwagę przede wszystkim poziom trudności oraz czas, w którym będzie możliwe wypracowanie satysfakcjonujących efektów. Czynniki te nigdy nie będą takie same przy różnych stronach. Dopiero w następnej kolejności można przejść do ustalenia odpowiedniego budżetu, który będzie adekwatny do branży, konkurencji i aktualnego stanu witryny. 

Zasadniczym problemem jest jednak sztywny podział pakietowy, jaki najczęściej oferują agencje SEO. Powoduje to, że praktycznie nie ma jakiejkolwiek elastyczności, a koszta są często nieadekwatne w stosunku do wykonywanych działań. Dodatkowo trzeba mieć świadomość, że te pakiety (stałe abonamenty) w założeniu mają pokrywać wszystkie wymienione wyżej czynniki generujące różne koszta pozycjonowania. 

To Klient, nie Agencja SEO, ponosi w całości koszta pozycjonowania płacąc co miesiąc stały abonament

Jednak jak w rzeczywistości te czynniki wpływają na finalny koszt? Czy ten koszt będzie adekwatny do wykonywanych działań? Jak taki koszt jest rozkładany w zależności od pakietu (abonamentu)? Jednak zanim odpowiemy na te wszystkie pytania, trzeba wspomnieć o jednej, zasadniczej kwestii. Dotyczy ona tego, że to Klient w formie comiesięcznego abonamentu (pakietu) finansuje w 100% wszystkie koszta, jakie agencja SEO ponosi w ramach procesu pozycjonowania Jego strony. Czyli dany pakiet (abonament) pokrywa koszt narzędzi, tekstów, linków oraz roboczogodziny specjalisty. 

Agencja SEO dysponuje więc budżetami klientów (sama nie dokłada nic z własnych środków), które rozdziela pomiędzy poszczególne elementy. Czyli właśnie tylko i wyłącznie to Klient dostarcza 100% środków na działania, a agencja SEO „ponosi koszta” z abonamentu (pakietu) który nie jest jej jakimś prywatnym i wewnętrznym budżetem pochodzącym z jej środków. Jest więc w pewnym sensie dysponentem środków, które jej powierza Klient.

Oczywiście nie podlega dyskusji to, że każdy musi otrzymać wynagrodzenie za swoją pracę i tak samo jest w tym przypadku – jakaś część pakietu (abonamentu) musi być zyskiem dla Agencji SEO. Ale twierdzenie, że agencja SEO sama ponosi jakieś fizyczne koszta, jest nieporozumieniem. Jedynym „kosztem”, jaki ponosi jest tylko czas specjalisty i w jakimś stopniu wydatki na specjalistyczne narzędzia.

Uwaga

Agencje SEO rzeczywiście ponosiły praktycznie w całości koszta dawno temu, gdy funkcjonował model rozliczenia za efekt. Wtedy agencja SEO musiała zainwestować ze swoich środków odpowiedni budżet na różne działania, między innymi na stworzenie treści i pozyskanie linków. Dopiero gdy dana strona zaczęła pojawiać się na coraz więcej fraz kluczowych w TOP 10 agencja SEO zaczynała rzeczywiście zarabiać. Jednak osiągnięcie odpowiednich wyników (pozycje w TOP 10) zajmowało z reguły dłuższy czas, kilka miesięcy przynajmniej. Tak więc przez cały ten okres agencja SEO „dokładała”znaczne środki na realizację założonych celów. W takim przypadku rzeczywiście moglibyśmy powiedzieć, że agencja SEO ponosi znaczne koszta procesu pozycjonowania.

Jaki wpływ na koszta pozycjonowania mają poszczególne czynniki

W pierwszej kolejności omówimy szczegółowo wszystkie czynniki mające wpływ na proces pozycjonowania pod kątem trudności i czasu potrzebnego na osiągnięcie efektów, a także rzeczywiste koszty i ich przełożonie na działania oraz jak to może (czy wręcz powinno) się przekładać na konkretne koszta. Ponadto zestawimy i porównamy dwie opcje, a więc sztywne pakiety oraz elastyczne budżety indywidualnie dostosywane do konkretnej strony. A także wyjaśnimy dlaczego sztywne ustalanie jakichś kosztów (m.in. oferowanie X pakietów z góry ustalonym abonamentem) nie ma znaczenia w kontekście wypracowywania efektów.

1. Rodzaj i konkurencyjność branży

Czynnik ten w głównej mierze definiuje trudność i poziom zaawansowania działań w procesie pozycjonowania. Im bardziej konkurencyjna branża, tym po prostu trudniej będzie osiągnąć odpowiednie efekty oraz dochodzenie do nich będzie trwało dłuższy czas. Czynnik ten może wpływać na koszta w tym sensie, że aby pozycjonowanie strony w Google było skuteczne i było możliwe dogonienie konkurencji pod względem np. treści i ilości linków w relatywnie krótkim czasie, to po prostu będzie potrzebny odpowiednio wysoki budżet, który przeznaczony byłby właśne na teksty oraz linki. Czyli nie jest tak, że przy niższym budżecie kompletnie nie ma szans na osiągnięcie konkretnych wyników. Jest to możliwe tylko po prostu zajmie dłuższy czas.      

Czyli nie jest to koszt jaki ponosi agencja SEO, a jedynie wyznacznik tego, na jaki budżet Klient się zdecyduje i jeśli będzie on wyższy, to po prostu efekty zostaną osiągnięte w relatywnie krótkim czasie, a nie na przykład dopiero po 12 miesiącach lub w dłuższej perspektywie.

2. Koszt specjalistycznych narzędzi

Powszechne jest wymienianie specjalistycznych narzędzi, które dana agencja SEO wykorzystuje, wraz z ich kosztami, oczywiście z zaznaczeniem, że są to niemałe sumy. Najczęściej jest to standardowy zestaw, a więc m.in. Senuto, Semstorm, Surfer SEO, Ahrefs, Semrush, Sitebulb, Screaming Frog, Clusteric itd. Mogą być wykorzystywane inne narzędzia, ale nigdy nie jest tak, że korzysta się naraz ze wszystkich, szczególnie, że wiele z nich wzajemnie się pokrywa i posiada te same funkcje i możliwości. 

Ogólnie rzecz biorąc, miesięczny koszt zestawu podstawowych i najbardziej potrzebnych narzędzi nie będzie nie wiadomo jak wysoki i nawet jeśli agencja SEO „zaszaleje” i wykupi większą ilość narzędzi, do tego z wyższymi (bardziej zaawansowanymi) pakietami, to taki koszt może na przykład nie przekroczyć 5 tys. złotych miesięcznie. Czyli taki koszt zestawu specjalistycznych narzędzi pokrywa jeden Klient z wyższym pakietem, a klientów z projektami SEO może być kilkuset.

W rzeczywistości wykorzystywanych jest dosłownie kilka narzędzi, których całościowy koszt miesięcznie jest relatywnie niski. Tak naprawdę to jest trend, aby minimalizować liczbę wykorzystywanych narzędzi i używać tylko tych najbardziej niezbędnych i efektywnych. Platforma White press przygotowała i udostępniła międzynarodowy raport dotyczący europejskiej branży SEO i content marketingu – SEO & Content Marketing: Międzynarodowy raport 2023, w którym m.in. uwzględniono dane dotyczące wykorzystywania narzędzi przez specjalistów (agencje SEO). W raporcie umieszczono wyniki analizy dotyczącej średniej miesięcznej kwoty wydawanej na narzędzia SEO, zarówno w Europie, jak i w Polsce. W przypadku Polski wygląda to następująco:

Z raportu wynika, że w przypadku 81,2% specjalistów (agencji SEO) średnia miesięczna kwota przeznaczana na specjalistyczne narzędzia nie przekracza 2065 złotych. Jedynie 18,9% specjalistów (agencji SEO) przeznacza 5049 złotych i więcej na narzędzia miesięcznie. W przypadku innych krajów średnia jest podobna i wydatki na specjalistyczne narzędzia wynoszą najczęściej kilkaset euro miesięcznie. Tak więc powoływanie się na argument, że pozycjonowanie strony czy sklepu internetowego musi kosztować tyle a tyle, bo między innymi agencja SEO wydaje „duże” środki na narzędzia, jest kompletnie nietrafione, gdyż te wydatki są relatywnie niskie biorąc pod uwagę ile projektów SEO znajduje się w portfoliach Agencji.

3. Koszt tekstów

Odpowiedniej jakości content jest jednym z ważniejszych czynników wpływających na pozycjonowanie. Dostarczany w jak największej ilości i regularnie będzie budował autorytet strony, zwiększając tym samym jej jakość, co w perspektywnie czasu zacznie się przekładać na zwiększającą się widoczność oraz lepsze pozycje w naturalnych wynikach wyszukiwania. 

W różnych artykułach odpowiadających na pytanie ile kosztuje pozycjonowanie strony, wskazywane są różne argumenty dotyczące kosztów tekstów. Najczęściej pojawiają się następujące wytłumaczenia:

Przygotowanie, a więc napisanie tekstów, oczywiście będzie się wiązało z kosztami. Jednak jak to zwykle bywa, wszystko ma dwie strony medalu. 

Po pierwsze, napisanie tekstów agencja SEO może zlecić zewnętrzemu copywriterowi, czy firmie świadczącej usługi copywritingu lub na danej zewnętrznej platformie np. Goodcontent. W tym przypadku oczywiście trzeba będzie zapłacić odpowiednie stawki za 1000 znaków. W momencie, gdy obecnie funkcjonują głównie stałe pakiety (abonamenty), to środki na treści pobierane są właśnie z tych pakietów. Czyli z pieniędzy (budżetu) Klienta, a nie ze środków samej agencji SEO. Tak więc gdzie w tym przypadku możemy mówić o kosztach agencji SEO?

Po drugie, teksty mogą pisać copywriterzy zatrudnieni w agencji SEO. Czyli w jakimś sensie nie będą one „kosztowe”, gdyż nie zostały zakupione za fizyczną gotówkę. Czy to będzie rzeczywisty koszt pozycjonowania? W jakmiś sensie tak, ale będzie to przypominało sytuację z narzędziami. Jeśli przykładowo w agencji SEO jest dwóch copywriterów, to kosztem będzie jedynie ich wynagrodzenie, które, podobnie, jak ma to miejsce z narzędziami, jest finansowane przez pakiety (abonamenty) płacone przez Klientów, których dana agencja SEO może mieć kilkuset.

Po trzecie, tworzyć treści można przy pomocy odpowiednich narzędzi wspieranych przez generatywną sztuczną inteligencję. Takich narzędzi jest wiele – niektóre są bardziej rozbudowane, inne mniej. Jednak wszystkie są w stanie szybko napisać/wygenerować dowolny tekst. W tym przypadku nie potrzebujemy copywritera lub też jego rola jest ograniczona do korekty i poprawy tekstu, aby lepiej „brzmiał” i był bardziej ludzki. Generatywna sztuczna inteligencja często pisze teksty sztuczne, które mogą być przyjazne dla SEO, ale już mogą nie stanowić wartości dla użytkowników. Tak więc powinny być poddane „obróbce” przez człowieka. 

A jak właśnie wygląda kwestia kosztów w tym przypadku, a więc przy narzędziach wspieranych przez generatywną sztuczną inteligencję? Będzie wyglądała dwojako, a dlatego, ponieważ zależy to od tego, jakie narzędzie do generowania tekstów agencja SEO zastosuje. Jeśli będzie to darmowe narzędzie w rodzaju ChatGPT, Bard (od Google) lub inne podobne, to koszt będzie zerowy lub symboliczny. Jedynym „kosztem” będzie czas specjalisty, przeznaczony na stworzenie briefów do tekstów, utworzenie promptów i na końcu zlecenie ich napisania. Po tym teksty będą się już same pisały. 

Ciekawostka

ChatGPT w wersji 3 jest darmowy i większość użytkowników korzysta właśnie z tej wersji. Jeśli jednak chcielibyśmy mieć dostęp do bardziej zaawansowanych funkcji i większych możliwości, można wykupić płatną wersję, czyli ChatGPT 4. Kosztuje ona tylko 20 dolarów miesięcznie, czyli niecałe 90 złotych. I przy tym koszcie każdy może wygenerować/napisać setki i tysiące tekstów miesięcznie. Jakość takich tekstów będzie oczywiście dyskusyjna, zarówno pod względem skuteczności pod kątem SEO, jak i użytkowników, a także merytoryki i zgodności z faktami. Więcej na temat ryzyka i ograniczeń związanych z generowaniem tekstów przez sztuczną inteligencję piszemy w artykule: Treści AI to krótkoterminowy arbitraż, a nie długoterminowa strategia.

W przypadku wyboru bardziej zaawansowanego narzędzia do generowania treści, pojawi się koszt w postaci jego wykupienia. Z reguły nie są to duże kwoty np. Neuronwriter, w zależności od wybranego pakietu, kosztuje miesięcznie od 23 dolarów (około 100 złotych) do 117 dolarów (około 510 złotych). Różny pakiet definiuje zakres funkcji i możliwości, czyli im wyższy, tym więcej treści będzie można zlecić do napisania, czy do analizy gotowych i nowych tekstów pod kątem SEO.  

Z kolei np. w narzędziu Senuto rozwiązane jest to inaczej, a więc posiadając konto, opłacane co miesiąc, można po prostu je zasilać dodatkowymi środkami, za które będziemy mogli generować teksty. W tym przypadku koszt jednego tekstu będzie wynosił od 20 złotych wzwyż. Narzędzi do pisania/generowania tekstów jest o wiele więcej. Działają podobnie, różnice między nimi są kosmetyczne i z reguły dotyczyć będą sposobu płatności i rozliczeń za teksty. 

Podsumowując, agencja SEO praktycznie w ogóle nie ponosi kosztów napisania tekstów lub w bardzo minimalnym stopniu. W pierwszym przypadku teksty finansowane są z pakietu (abonamentu), który płaci Klient. W drugim koszt po stronie Agencji SEO jest minimalny, gdyż, niezależnie ilu zatrudnia copywriterów, to oni miesięcznie będą pisać setki i tysiące tekstów, tak więc jednostkowo koszt pojedynczego tekstu będzie bardzo niski. W trzecim przypadku koszt pozycjonowania również będzie albo zerowy – korzystanie z darmowych rozwiązań, czyli ChatGPT, Gemini (wcześniej Bard) itd., albo minimalny, gdy agencja SEO wykorzystuje dane płatne narzędzie. Jednak przy niektórych rozwiązaniach, tak jak np. w Senuto, koszt wygenerowania/napisania tekstów będzie ponosił Klient, gdyż te środki będą „ściągane” z Jego pakietu (abonamentu), który regularnie, co miesiąc płaci.

Zdarza się, że w różnych artykułach wrzuca się do koszyka kosztów proces optymalizacji tekstów i wdrożenia ich na stronę. Jest to kuriozalne, gdyż zarówno optymalizacja, jak i formatowanie tekstów pod kątem SEO (zarówno nowych, jak i już istniejących na stronie) oraz późniejsze ich wdrożenie na stronę, są standardowymi i integralnymi działaniami w procesie pozycjonowania. Nie jest to żaden dodatkowy koszt, który ponosi agencja SEO. 

Realia

Rzeczywistość jest taka, że agencje SEO dążą do jak największych oszczędności w procesie tworzenia treści. Chociaż generatywna sztuczna inteligencja (AI) otwiera nowe możliwości dla SEO i copywriterów, jej stosowanie wymaga rozwagi. Zanim sięgniemy po narzędzia oparte na AI, warto dokładnie przeanalizować ich zalety i wady w kontekście konkretnych potrzeb. 

Jak najbardziej generatywna sztuczna inteligencja może być cennym narzędziem wspomagającym pracę SEO i copywriterów, ale nie zastąpi ona w pełni ludzkich umiejętności. Należy używać jej z rozwagą, dbając o wysoką jakość treści i unikając sztuczności. Pamiętajmy, że to człowiek, a nie AI, jest w stanie stworzyć teksty angażujące, unikalne i wartościowe dla użytkowników, a to właśnie one są kluczem do sukcesu w SEO.

Zagrożenia dla klienta

Zastosowanie AI w procesie tworzenia treści budzi również obawy z punktu widzenia klienta. Opłacając abonament w agencji SEO, klient ma prawo oczekiwać rzetelnej i wartościowej pracy copywriterów. Istnieje obawa, że agencje opierające się w 100% na AI mogą sztucznie zawyżać ceny swoich usług, nie ponosząc faktycznych kosztów związanych z tworzeniem treści.

Tak więc z punktu widzenia klienta, który opłaca abonament w agencji SEO, pojawić się może szereg uzasadnionych wątpliwości oraz pytań:

W ostatnim czasie obserwujemy wyraźny wzrost popularności sztucznej inteligencji (AI) w tworzeniu treści SEO. Agencje i specjaliści coraz chętniej sięgają po narzędzia AI, co budzi mieszane uczucia. Z jednej strony, AI może usprawnić proces tworzenia treści i obniżyć koszty. Z drugiej strony, istnieje ryzyko, że teksty generowane przez AI będą niskiej jakości i nie spełnią oczekiwań użytkowników ani wyszukiwarek.

Niestety, coraz częściej spotykamy się z sytuacją, w której agencje i specjaliści SEO opierają się na AI w zbyt dużym stopniu. Zamiast tworzyć treści od podstaw, posiłkują się maszynowo generowanymi tekstami, które następnie jedynie „podrasowują”. Takie praktyki mogą prowadzić do obniżenia jakości treści i negatywnie odbić się na widoczności stron w wyszukiwarkach. Należy obalić mit, jakoby każdy tekst generowany przez AI był rzetelnie przygotowany i w pełni kontrolowany przez copywritera. W rzeczywistości proces często sprowadza się do zastosowania szablonowych promptów, po czym maszyna generuje treści na dany temat. Dopiero na końcu następuje korekta stylistyczna, gramatyczna i merytoryczna, mająca na celu ukrycie sztucznego pochodzenia tekstu.

Należy wyraźnie zaznaczyć, że nie każdy tekst generowany przez AI jest zły. Istnieje wiele narzędzi AI, które potrafią tworzyć treści wysokiej jakości, ale wymagają one odpowiedniego nadzoru ze strony człowieka. Copywriter musi dokładnie określić parametry generowania tekstu, a następnie dokładnie go sprawdzić i poprawić.

Ukryte koszty generowania treści przez sztuczną inteligencję

Chociaż generowanie treści przez sztuczną inteligencję (AI) kusi wizją szybkiego i taniego tworzenia materiałów, w rzeczywistości może generować szereg ukrytych kosztów, które niwelują początkowe oszczędności. Poniżej przedstawiamy kilka potencjalnych wyzwań związanych z wykorzystaniem AI do tworzenia treści:

Teksty generowane przez AI często wymagają gruntownej edycji i korekty, aby stały się zrozumiałe, rzetelne i wartościowe dla odbiorców. Proces edycji i korekty pochłania czas i zasoby ludzkie, co niweluje początkowe oszczędności uzyskane dzięki szybkiemu generowaniu treści przez AI. W niektórych przypadkach czas poświęcony na dopracowanie tekstu może przewyższyć czas potrzebny na napisanie go od podstaw przez człowieka. Edycja tekstów AI może być żmudna i czasochłonna, ponieważ często wymaga przeformułowania całych zdań, a nawet akapitów.

Sztuczna inteligencja może mieć trudności z uchwyceniem niuansów języka, kontekstu kulturowego i społecznego oraz intencji autora. Brak kontekstu i zrozumienia może prowadzić do tworzenia treści niskiej jakości, które nie spełniają oczekiwań odbiorców i nie osiągają założonych celów.

Należy dokładnie rozważyć ryzyko związane z wykorzystaniem AI do generowania treści i wdrożyć odpowiednie mechanizmy kontroli jakości, aby uniknąć negatywnych konsekwencji dla wizerunku firmy.

Pomimo imponujących postępów, sztuczna inteligencja wciąż posiada pewne ograniczenia:

Podsumowując, generowanie treści przez sztuczną inteligencję może być kuszącym rozwiązaniem, ale należy brać pod uwagę potencjalne ukryte koszty. Niska jakość tekstów, konieczność edycji, zagrożenia dla wizerunku, ograniczenia SEO i kwestie etyczne to tylko niektóre z wyzwań, z którymi wiąże się ta technologia. Zanim zdecydujemy się na masowe wykorzystywanie AI do tworzenia treści, należy dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw.

Teraz weźmy pod uwagę, że agencje SEO posiadają w portfoliach setki, a nawet tysiące, projektów SEO. Wykorzystanie AI do generowania 100% tekstów może teoretycznie przyspieszyć proces ich tworzenia. Ale czy na pewno? Jak już wyżej zostało wspomniane, stworzenie wysokiej jakości, unikalnego tekstów z wykorzystaniem AI również będzie wymagało zarówno ingerencji człowieka, jak i poświęcenia czasu na odpowiednie dostosowanie danego tekstu. Tak więc najczęściej wszystko idzie po najmniejszej linii oporu, czyli po prostu wrzuca się do AI szablonowe prompty, wygenerowany tekst poddaje się kosmetycnzym zmianom, po czym umieszcza na stronie klienta. Wszystko to ma na celu maksymalne zredukowanie kosztów pisania tekstów oraz czasu jaki na to zostanie przeznaczony.

Problem z powtarzalnością

Wielokrotnie ma miejsce sytuacja, w której trzeba napisać większą ilość tekstów w obrębie jednej tematyki. Niezależnie od zastosowanych promptów, teksty generowane na ten sam temat przez AI są często łudząco podobne. Różnice sprowadzają się do kosmetycznych zmian słów, kolejności zdań czy struktury gramatycznej. Brakuje im prawdziwej różnorodności i unikalnego stylu. Jeśli więc agencja SEO posiada w portfolio kilku klientów z tej samej branży, wszyscy otrzymają praktycznie takie same teksty, gdzie każdy kolejny będzie klonem poprzedniego. 

4. Koszt linków

Link building (pozyskiwanie linków przychodzących do strony) jest kolejnym, po treściach, bardzo ważnym czynnikiem rankingowym. Strony z największą liczbą linków z reguły zajmują najlepsze pozycje. Ponadto wysokiej jakości profil linków może odpowiadać nawet za 30% całego wyniku strony. Tak więc należy mocno inwestować w proces rozbudoway profilu linków, gdyż po prostu w perspektywie czasu przyniesie to wymierne korzyści. Im wyższej jakości będzie profil linków, tym większy będzie autorytet i jakość strony, a to już ma realne przełożenie na lepszą widoczność i wyższe pozycje w naturalnych wynikach wyszukiwania. 

Pozyskiwać linki można z wielu różnych źródeł i mogą to być na przykład:

Pozyskiwanie linków jest najczęściej płatne. Są oczywiście darmowe katalogi, czy wizytówki NAP, ale nie ma wcale ich tak dużo żeby bazować tylko na nich przez cały okres trwania umowy, który standardowo trwa 12 miesięcy. Ponadto w przypadku darmowych katalogów ich jakość nie zawsze będzie zbyt wysoka. Jeśli chodzi o wizytówki NAP, to z reguły w darmowej opcji będą m.in: pkt.pl, panoramafirm.pl, targeo.pl, zumie.pl, cylex.pl, bazafirm.org, baza-firm,com.pl itd. 

Oczywiście te darmowe katologi, jak i wizytówki NAP można wykorzystywać. Jest to, szczególnie w przypadku wizytówek NAP, standard i wszyscy powszechnie korzystają z tej opcji linkowania. Na przykład w ofertach Agencji SEO często występuje punkt Linkowanie podstawowe (lub podobnie), które właśnie obejmuje dodawanie m.in. linków do darmowych katalogów i wizytówek NAP. Jednak pod względem jakości i przełożenia na autorytet strony oraz na wyniki, darmowe katologi i wizytówki NAP nie mają zbyt dużego wpływu.

Czyli w przypadku darmowych katalogów i wizytówek NAP nie ma żadnego kosztu, nie licząc czasu, jaki agencja SEO przeznacza na dodanie wpisów do określonych miejsc. W przypadku, gdy dodawane są wpisy do płatnych katalogów (wyższej jakości), koszt ponosi Klient, gdyż środki „ściągane” są z Jego stałego abonamanetu (pakietu)

Podobnie będzie z innymi opcjami linkowania. I tak w przypadku artykułów sponsorowanych (informacyjnych) koszt napisania tekstu (niezależnie od tego, czy będzie to copywriter, zewnętrzna platforma, czy dane narzędzie) i jego publikacji na danym portalu lub blogu będzie finansowany z pakietu (abonamentu), który co miesiąc opłaca Klient. Tak samo będzie z umieszczeniem linka w już istniejącym artykule – koszt poniesie Klient. Agencja SEO nie ponosi żadnego fizycznego kosztu w tym względzie – nie płaci z własnych środków. 

I tak sama sytuacja będzie miała miejsce praktycznie z każdą opcją linkowania. Jeśli będzie wchodził w grę fizyczny koszt publikacji linków w jakimkolwiek miejscu i formie, będzie on pokrywany z abonamentu (pakietu) płaconego przez Klienta. Agencja SEO inwestuje jedynie czas i wiedzę, nic więcej.

Podsumowując, fizyczny koszt linków jest ponoszony w 100% przez Klienta poprzez pakiet (abonament), który co miesiąc opłaca. Agencja SEO inwestuje jedynie swój czas i wiedzę w realizację tej cześci procesu pozycjonowania, a więc w opracowanie strategii linkowania i jej wdrożenie. Sama fizycznie nie „wykłada” żadnych swoich środków w postaci „żywej gotówki”.

Link building jest istotnym elmentem każdej strategii SEO i ma ogromny wpływ (oprócz treści) na autorytet strony. A im wyższy będzie autorytet, czyli jakość strony w oczach wyszukiwarek, tym większa będzie widoczność strony w naturalnych wynikach wyszukiwania. Szczegółowe omówienie znaczenia link buildingu w pozycjonowaniu znajduje się w artykule Link building i jego znaczenie w SEO.

Realia

Jak już wyżej wspomnieliśmy, agencje SEO same nie ponoszą kosztów związanych z pozyskiwaniem linków. Działania te w całości są finansowe z pakietu (abonamentu), który klient co miesiąc opłaca. Niestety problem dla klientów jest taki, że w większości przypadków agencje SEO inwestują znikome środki z abonamentu na pozyskanie linków. Przykładowo jeśli chodzi o artykuły sponsorowane (informacyjne, partnerskie), to normą jest, że w pakietach za 2 tys. złotych oferowany jest tylko jeden tego rodzaju artykuł. Nie inaczej jest w przypadku pakietów wyższych i zdarzają się oferty w których przy abonamencie w wysokości 3 tys. złotych oferowany jest tylko jeden lub dwa artykuły sponsorowane

Problem znikomych inwestycji w linki, czyli niewystarczające środki na link building

Głównym problemem jest niewspółmierność kosztów ponoszonych przez klienta w postaci abonamnetu i środków faktycznie przeznaczonych na link building. Agencje SEO często oferują pakiety (abonamenty), z których jedynie niewielka część przeznaczana jest na pozyskiwanie linków. Przykładowo, jeśli w pakiecie za 2 tys. zł znajduje się tylko jeden artykuł sponsorowany, co zważywszy na możliwość publikacji za 20 zł, powinno to budzić poważne obawy.

Skutki skąpego budżetu

Ograniczona liczba linków oznacza powolny wzrost autorytetu strony, a co za tym idzie, słabe pozycje w wyszukiwarkach. Konkurencja, która inwestuje więcej w link building, będzie stopniowo wyprzedzać klienta, niwecząc jego szanse na sukces.

Publikacja pojedynczego artykułu z linkiem miesięcznie, nawet na wartościowym portalu, nie zapewni drastycznego wzrostu autorytetu strony. Konkurencja w wielu branżach jest silna, a strony z rozbudowanym profilem linków zdystansują te, które działają z ograniczonym budżetem. Link building, w połączeniu z wartościowymi treściami, to kluczowy czynnik wpływający na pozycję strony, a znikome nakłady na ten cel wydłużają proces pozycjonowania i zmniejszają szanse na sukces.

Niewykorzystany potencjał pakietu

Skoro publikacja artykułu może kosztować 20 zł, a agencja SEO w przykładowym pakiecie za 3 tys. zł oferuje tylko dwa takie artykuły, to nasuwa się pytanie o resztę budżetu, czyli na co przeznaczona jest pozostala kwota, a więc 2960 zł. Dla agencji oznacza to czysty zysk.

Zapomnij o tym, że jeśli masz na przykład gwarantowane takie dwa artykuły, to będą publikowane na naprawdę wysokie jakości portalach, gdzie koszt publikacji może wynieść 100, 200, 500, 1000 złotych lub więcej. Żadna agencja SEO nie uszczupli abonementu o na przykład 1000 złotych, bo wtedy po prostu za mało zostanie dla niej. Nie zrealizuje swojego założenia, a więc jak najwyższego zwrotu z inwestycji. Czyli zawsze będzie tak kalkulować, aby koszt publikacji był jak najniższy. 

Czy publikacja tanich artykułów ma sens?

Nie jest problemem publikowanie artykułow z linkami za 20, 30, czy 50 złotych. Różne portale, strony, czy blogi, na których publikacje tyle kosztują, często są naprawdę fajne, posiadają odpowiednią jakość i linki z nich prowdzące będą rzeczywistą wartością dodaną i będą miały wpływ na wzrost autorytetu strony.

Problemem jest to, że przy naprawdę wysokich pakietach (abonamentach) gwarantowane są wręcz chomeopatyczne ilości artykułów. A bardzo często jest tak, że przy niższych pakietach, np. 1000 i 1500 zł, tego typu artykułów w ogóle nie ma w ofercie. Tak więc można, szczególnie przy wyższych budżetach (pakietach) jak najbardziej wprowadzić fajne i efektywnie linkowanie poprzez publikację artykułów na różnych stronach, portalach i blogach. Tylko muszą to być ilości adekwatne do wysokości abonamentu. A tego niestety z reguły nie ma.

5. Zasięg pozycjonowania

Kolejny czynnik, który w pierwszej kolejności definiuje trudność procesu pozycjonowania. Jednak nie jest on do końca miarodajny w tym względzie, że nie można go upraszczać i zamykać w ogólnym stwierdzeniu, że prościej będzie pozycjonować stronę lokalnie niż globalnie, na całą Polskę.  

Wszystko zależy od różnych czynników i często jest tak, że wypozycjonowanie strony w konkurencyjnej branży na Warszawę (lub inne duże miasto) będzie bardzo trudne i długotrwałe, a to z tego względu, że w tym rejonie może występować bardzo liczna i silna konkurencja.

I w drugą stronę, może być tak, że wypozycjonowanie strony globalnie nie będzie bardzo trudne, a efekty pojawią się relatywnie szybko. Wiadomo, że przy mało konkurencyjnej branży pozycjonowanie lokalne (podobnie w przypadku pozycjonowania globalnego) dość szybko przyniesie konkretne efekty i do tego wcale nie będzie potrzebny nie wiadomo jak wysoki budżet.

Czyli biorąc pod uwagę ten czynnik, wszystko będzie zależało od tego, na jaki budżet się zdecydujemy. Im będzie on wyższy, tym szybciej i w większej ilości będziemy mogli wprowadzić wszelkie rozwiązania SEO (on-site i off-site), co też skróci czas potrzebny na osiągnięcie satysfakcjonujących efektów. Ale podobnie jak ma to miejsce w przypadku branży i jej konkurencyjności niższy budżet (koszt) nie przekreśla szansy na osiagnięcie fajnych efektów, a spowoduje jedynie, że ich osiągnięcie będzie trwało dłuższy czas. 

Zasięg pozycjonowania nie jest kosztem, jaki ponosi agencja SEO, a jedynie poziomem trudności i wyznacznikiem tego jaki poziom budżetu Klient powinien przyjąć, aby pozycjonowanie przyniosło odpowiednie efekty w relatywnie krótkim czasie.

6. Zakres pracy przy projekcie i roboczogodziny specjalisty

Zakres pracy przy projekcie, podobnie jak w przypadku branży, jej konkurencyjności, zasięgu, stanu witryny itd., także będzie definiowany przez ogólną trudność oraz czas potrzebny na osiągnięcie efektów. Czynnik ten ściśle się wiąże z roboczogodzinami, które specjalista może (lub musi) przeznaczyć na dany projekt w miesiącu. 

Ogólnie w różnych artykułach odpowiadających na pytanie ile kosztuje pozycjonowanie strony w Google w kontekście zakresu prac w odpowiedzi dostajemy, że na przykład koszty uzależnione są od ilości przygotowanej treści, artykułów blogowych, ilości pozyskanych linków (w różnej formie), kosztów publikacji artykułów, a także zakresu zmian wprowadzanych na stronie, czyli jej optymalizacji. Tak, wszystkie te czynniki będą wchodzić w zakres prac związanych z pozycjonowaniem strony, z tym, że większość kosztów z nimi związanych agencja SEO nie ponosi, jak już to wykazaliśmy.

Zakres pracy, a tym samym czas, jaki specjalista SEO będzie musiał przeznaczyć na dany projekt, będzie zależał od, znowu, branży, konkurencyjności, samej witryny oraz budżetu, jaki przeznaczymy na pozycjonowanie naszej strony. Stwierdzenie, że zarówno zakres pracy, jak i roboczogodziny specjalisty są kosztem, nie do końca odpowiada rzeczywistości. 

Zakres pracy przy projekcie zależy, jak już wyżej wspomnieliśmy, od kilku czynników:

Wszystkie powyższe czynniki łącznie zdefiniują zakres pracy przy pozycjonowaniu danej strony lub sklepu internetowego. Im bardziej konkurencyjna branża, a także im w większym stopniu będzie rozbudowana strona i im wyższy budżet, tym zakres prac siłą rzeczy będzie większy i trzeba będzie miesięcznie poświęcić więcej roboczogodzin na wszelkie działania składające się na pozycjonowanie, które szczegółowo opisaliśmy w artykule – Na czym polega pozycjonowanie stron internetowych.

Zakres pracy oraz roboczogodziny specjalisty w kontekście kosztu pozycjonowania będzie pokrywał dany pakiet lub budżet, który Klient co miesiąc opłaca. I jak już zostało wspomniane pakiet (abonament) pokrywa wszelkie fizyczne wydatki, a więc najczęściej treści oraz linki. Agencja SEO przeznacza swój czas oraz wiedzę na opracowywanie strategii pozycjonowania, analizy, przygotowywanie i wdrażanie zmian optymalizacyjnych, zarówno on-site, jak i off-site. 

Koszt pozycjonowania na przykładzie standardowych pakietów i elastycznych budżetów

Finalnie na koszt pozycjonowania największy wpływ będą miały dwa czynniki, czyli treści oraz linki. W obu przypadkach są to fizyczne koszta, czyli jakaś część pakietu (abonamentu) musi być przekazana na zapłatę za napisanie tekstów oraz publikacje linków. Im większe środki zostaną przekierowane na te dwie opcje, tym więcej tekstów zostanie napisanych i więcej linków będzie można pozyskać. Dzięki temu efektywność i skuteczność pozycjonowania będzie wzrastała proporcjonalnie do zainwestowanych środków w te dwa czynniki. Ostatnim czynnikiem odpowiedzialnym za efektywność procesu pozycjonowania będzie kompleksowa optymalizacja całej witryny.

Standardowe pakiety i ich ograniczenia

Obecnie standardową ofertą agencji SEO są pakiety, które podzielone są na kilka poziomów. W zależności od wysokości oferują różny zakres działań oraz poziom dostarczanych treści oraz linków. Im wyższy pakiet tym więcej różnych opcji obejmujących i wspomagających działania SEO. 

Jak już wiemy dany pakiet (abonament) musi pokryć różne działania SEO i koszta z nimi związane. Czyli jest budżetem z którego agencja SEO pobiera wynagrodzenie dla siebie, dustrybuuje z niego środki na teksty i linki, określa zakres optymalizacji, czy ustala na jego podstawie limity roboczogodzin itd. 

Podsumowując wszystkie czynniki można stwierdzić, że w pozycjonowaniu najwyższe koszta będą generować dwa elementy:

Przeglądając oferty pakietowe można zauważyć ciekawe zjawisko (niestety negatywne), polegające na tym, że w przypadku treści i linków oferowana jest bardzo mała ich ilość w stosunku do wysokości danego pakietu. Często są to wręcz homeopatyczne ilości, co powoduje, że jakość procesu pozycjonowania będzie bardzo, ale to bardzo niska. 

Wysokość pakietów jest zróżnicowana w zależności od agencji SEO. Najczęściej najniższymi pakietami są lokalne i ich wysokość obecnie zaczyna się z reguły od 1 tys. złotych wzwyż, czasami dochodząc nawet do 3 tys. złotych. Niezależnie jednak od nazwy pakietu i jego wysokości, najważniejszymi punktami będą dedykowane ilości treści i linków czy to miesięcznie, czy rocznie. Roboczogodziny nie są ujmowane w ofertach, co nie jest dziwne, bo wtedy agencje SEO musiałyby pokazać ile rzeczywiście mogą (chcą) przeznaczyć czasu na dany projekt.

Jak więc wygląda kwestia dedykowanej treści oraz linków w pakietach?

Krótko mówiąc bardzo słabo. W przytłaczającej większości stosunek ilości treści i linków do wysokości pakietu (abonamentu) będzie śmiesznie niski. Ponadto w wielu propozycjach (w przypadku tekstów) będzie to jeszcze bardziej zagmatwane, gdyż w danych pakietach widnieje informacja, że w jego ramach agencja SEO zobowiązuje się do zoptymalizowania X tysięcy znaków, czyli zajmie się ona jedynie poprawą/optymalizacją już istniejących tekstów na stronie, a nie dodawaniem nowych. 

W opisie oferty (nie w oficjalnym boksie przedstawiającym dany pakiet) często jest informacja, że agencja SEO dodaje także nowe treści, ale najczęściej będzie to już dodatkowo płatne. Ewentualnie wykorzystywana jest trzecia opcja polegająca na tym, że w ramach danego pakietu oferowanych jest X tysięcy znaków na start. Nad tymi kwestiami warto się pochylić, bo są one ważne w kontekście tego, jak agencje SEO wręcz manipulują tym, jakie to niby koszta ponoszą w ramach procesu pozycjonowania w kwestii dostarczania (pisania) i przygotowywania (optymalizacja) tekstów.

1. Optymalizacja już istniejących tekstów

W pakietach często widnieje punkt określający ile tysięcy znaków (tekstów) w jego ramach będzie mogło być poddane optymalizacji. Czasami taka ilość nie jest podana i widnieje ogólnikowy punkt Optymalizacja treści. W tym przypadku na pewno nie ma co liczyć na to, że dana agencja SEO weźmie na warsztat cała stronę i będzie optymalizować wręcz wszystkie teksty na niej się znajdujące. 

Wiele stron, a szczególnie sklepów internetowych, zawiera naprawdę duże ilości treści i ich optymalizacja zajęłaby ogromną ilość czasu. Tak więc w takich przypadkach agencje SEO najczęściej po prostu opracowują różne wytyczne i rekomendacje, które wysyłają do Klientów i to już po ich stronie będzie wprowadzanie wszelkich zmian w tekstach. Lub zoptymalizują kilka tekstów, ale jeśli Klient chciałby więcej, to już będzie to możlwe, ale za dodatkową opłatą. 

Zresztą już sama formuła Optymalizacja treści bez podania jakichkolwiek ilości powinna wzbudzić podejrzenia. Bo w sumie co to oznacza? Ile tej treści agencja SEO ma zamiar optymalizować? Czy będzie to robić regularnie, co miesiąc, czy może raz na jakiś czas? Jeśli na te pytanie dostaniemy na przykład odpowiedź, że taka optymalizacja będzie robiona bez limitu, to należy zażądać co miesięcznych raportów z tych działań, w których powinny być uwzględnione informacje które dokładnie teksty zostały zoptymalizowane, w jakiej ilości i co dokładnie zostało zrobione w ramach tych działań. 

Z kolei jeśli agencja SEO będzie krążyć wokół tematu i unikać konkretnej odpowiedzi rzucając ogólnikami w rodzaju, że będzie to zależeć od postępów, strategii, dopasowywania fraz kluczowych, to można mieć podejrzenia, że działania te będą realizowane w minimalnym stopniu albo wręcz wcale… bo zawsze będzie można użyć różnych wymówek.

Wracając do głównej opcji, a więc ściśle określonych ilości treści, która zostanie poddana optymalizacji, to jest to sprytny wybieg pozwalający na ograniczenie fizycznych kosztów pozycjonowania. Optymalizacja nie będzie wymagała inwestowania środków z pakietu, bo po prostu nie będą zamawiane nowe teksty. Ponadto, niezależnie ile takiej treści ma być optymalizowanej (20, 30, 50, 100 czy więcej tysięcy znaków), to ta ilość będzie rozłożona najczęściej na cały okres trwania umowy, a nie miesięcznie. Jest to ważne, bo określa ile w rzeczywistości czasu specjalista poświęci czasu w ciągu miesiąca na te działania.

Przyjmując, że dany pakiet jest wyższy i gwarantuje optymalizację tekstów na poziomie 50 tys. znaków, to biorąc pod uwagę roczny okres trwania umowy (standardowa długość), miesięcznie zostaną zoptymalizowane teksty o długości niewiele większej niż 4 tysiące znaków. Może to być więc raptem jeden dłuższy artykuł na Blogu, opisy dwóch kategorii liczące po 2 tys. znaków, czy jeden albo dwa teksty ofertowe. Doświadczony specjalista SEO ogarnie temat dosłownie w godzinę. Czyli dla agencji SEO będzie to czysty zysk – nie inwestuje fizycznych środków w nowe treści oraz redukuje czas na działania

2. Treści na start

Często w parze z określoną ilością optymalizowanej treści idzie punkt, który gwarantuje, że w danym pakiecie Klient dostanie X tysięcy znaków treści na start. Ok, byłoby to fajne, gdyby był to taki bonus/gratis do normalnej oferty, w której i tak Klient dostawałby miesięcznie większe ilości treści, czyli np. 5, 8, 10, 15 tys. znaków miesięcznie. Wtedy te teksty na start rzeczywiście spełniałyby swoją role i były pełnoprawnym bonusem. 

Niestety z reguły tak nie jest. Teksty na start są jedynymi, które Klient „otrzyma” od Agencji SEO. Otrzyma w cudzysłowiu, bo i tak z reguły koszt ich napisania pokryje pakiet (abonament). Nawet jeśli rzeczywiście cała pula tekstów na start zostanie dostarczona w pierwszym miesiącu umowy, to agencja SEO i tak kompletnie na tym nie traci, bo w kolejnych już w ogóle nie inwestuje fizycznych środków na nowe treści. Skupia się jedynie na optymalizacji już istniejących, oczywiście o ile w ofercie jest gwarancja, że taka optymalizacja będzie realizowana w określonej ilości miesięcznie czy rocznie. A często teksty na start są realizowane przez X miesięcy i ich koszt pokrywa Klient z pakietu (abonamentu), który płaci co miesiąc. Tak więc te teksty na start często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, gdyż nie spełniają one w pełni definicji bonusu/gratisu.

Elastyczny budżet, czyli brak ograniczeń i transparentność

W przypadku elastycznego budżetu w formule 50/50 nie będziemy mieli do czynienia z większością wad, które występują przy podziale na X sztywnych pakietów. Elastyczny budżet, który nie posiada limitów treści, linków, pozycjonowanych fraz, czy limitu optymalizowanych podstron, będzie o wiele bardziej efektywny niż jakikolwiek standardowy pakiet. Dodatkowo możliwość dowolnego regulowania wysokości budżetu w każdej chwili daje o wiele większe możliwości w planowaniu i wdrażaniu długofalowych strategii pozycjonowania.

Jak dokładnie taki budżet działa i czym się różni od sztywnego pakietu? Przede wszystkim nie określa z góry jakichkolwiek sztywnych limitów i działań. Niezależnie jaki budżet zostanie określony zakres działań zawsze będzie taki sam. Tego typu rozwiązanie będzie trochę przypominać działanie kampanii Google Ads gdzie właśnie budżet można swobodnie zmieniać i regulować z miesiącana miesiąc, do tego bez jakiejkolwiek zbędnej papierologii w postaci aneksów. Klient po prostu deklaruje określny poziom budżetu na dany miesiąc, po czym wpłaca adekwatną kwotę. Podobnie będzie z elastycznym budżetem w SEO – w zależności od potrzeb i przyjętej strategii Klient sam decyduje w jakiej wysokości środki przeznaczy na działania w danym miesiącu

Kolejnym plusem elastycznego budżetu będzie przejrzystość i transparentność. Klient doskonale wie, jak Jego budżet jest podzielony i na jakie działania przeznaczane są środki. Dostaje szczegółowe wyliczenia i raporty dotyczące ilości opublikowanych linków wraz z kosztami publikacji i liczby zamówionych oraz dodanych na stronę tekstów wraz kosztami ich napisania. 

Ile więc powinno kosztować pozycjonowanie, czyli jasny podział budżetu

Proces pozycjonowania strony internetowej można porównać do remontu domu. W obu przypadkach mamy do czynienia z kompleksowym procesem, który wymaga fachowej wiedzy, doświadczenia i odpowiednich narzędzi. Aby uzyskać optymalne rezultaty, zarówno w przypadku remontu, jak i pozycjonowania, kluczowe jest dokładne określenie potrzeb i celów, a następnie dopasowanie do nich odpowiedniej strategii i budżetu.

Porównanie pozycjonowania do remontu domu:

Przyjrzyjmy się bliżej analogii pomiędzy pozycjonowaniem a remontem:

Pozycjonowanie strony a remont: przejrzysty podział kosztów

W przypadku remontu domu, klient otrzymuje szczegółową wycenę, która obejmuje zarówno robociznę, jak i materiały. Koszt robocizny jest wynagrodzeniem dla firmy remontowej za jej pracę i obejmuje m.in. czas poświęcony na remont, kwalifikacje pracowników i używany sprzęt, koszty paliwa itd. Koszt materiałów to natomiast wydatek na zakup niezbędnych elementów, takich jak farby, płytki, tapety, czy armatura.

Podział kosztów na robociznę i materiały jest jasny i przejrzysty dla klienta. Pozwala mu on na dokładną ocenę kosztów całego remontu i kontrolę nad wydatkami.

Pakiety SEO: brak przejrzystości i ukryte koszty

W przypadku pakietów SEO klient płaci z góry określoną kwotę za zestaw usług, np. tworzenie treści, pozyskiwanie linków, optymalizację strony. Problem polega na tym, że pakiety często nie są dostosowane do indywidualnych potrzeb strony internetowej. Oznacza to, że klient może przepłacić za usługi, których nie potrzebuje, lub otrzymać niewystarczającą ilość materiałów (treści i linków), co negatywnie wpłynie na efekty pozycjonowania.

Problem z pakietami SEO polega na tym, że właśnie często nie ma jasnego podziału kosztów na „robociznę” (usługi agencji) i „materiały” (np. treści, linki). Klient nie ma więc pewności, ile faktycznie agencja SEO przeznaczy na działania mające realny wpływ na pozycjonowanie strony, a ile na swoje wynagrodzenie.

Przykład:

Klient decyduje się na pakiet SEO za 3 000 zł. Agencja SEO:

Oznacza to, że klient płaci 83% wysokości pakietu za wynagrodzenie agencji, a tylko 17% za materiały (treści i linki), które są kluczowe dla pozycjonowania. To tak, jakby firma remontowa z budżetu 100 tys. zł przeznaczyła 90 tys. zł na swoje wynagrodzenie, a tylko 10 tys. zł na materiały. Remont w takim przypadku będzie się ciągnął w nieskończoność (o ile w ogóle będzie możliwe jego zakończenie), a jego efekty będą mizerne. Podobnie jest w przypadku agencji SEO, która pobiera zbyt wysokie wynagrodzenie za swoje usługi w stosunku do używanych (kupowanych) materiałów. Działania SEO będą nieskuteczne, a klient nie osiągnie oczekiwanych rezultatów.

Analogia do remontu:

Wyobraźmy sobie firmę remontową, która właśnie:

Efekt: remont będzie nieefektywny, długotrwały i niesatysfakcjonujący dla klienta.

Przekładajac to na pozycjonowanie:

Efekt: pozycjonowanie będzie nieefektywne, długotrwałe i niesatysfakcjonujące dla klienta.

Podsumowując, pakiety SEO mogą być kuszącą opcją, ale często oznaczają niedopasowanie do potrzeb strony i niekorzystny dla klienta podział budżetu. Indywidualny plan pozycjonowania z elastycznym budżetem jasno podzielonym na dwie równe części (wynagrodzenie + materiały) pozwala na dokładne dopasowanie strategii do specyfiki strony i jej celów, co zapewnia lepsze i bardziej długotrwałe rezultaty.

Czy aktualizacja Google Core Update 2024 będzie miała wpływ na koszt pozycjonowania?

Tak, aktualizacja Google Core Update 2024 prawdopodobnie będzie miała wpływ na koszt pozycjonowania. Dokładny wpływ jest trudny do przewidzenia, ale oto kilka czynników, które mogą go determinować:

Ogólnie rzecz biorąc, koszt pozycjonowania może wzrosnąć po aktualizacji Google Core Update 2024. Dzieje się tak, ponieważ firmy SEO będą musiały poświęcić więcej czasu i zasobów na dostosowanie stron swoich klientów do nowych wytycznych.

Oto kilka czynników, które mogą zwiększyć koszt pozycjonowania:

Należy jednak zauważyć, że wpływ aktualizacji na koszt pozycjonowania będzie różny dla różnych stron internetowych. Strony internetowe, które już są dobrze zoptymalizowane i mają wysoką jakość treści, mogą nie odczuć znaczącego wpływu. Z drugiej strony strony internetowe o niskiej jakości lub z nieaktualnymi strategiami SEO mogą zobaczyć znaczny wzrost kosztów pozycjonowania.

Jeśli chcesz zminimalizować wpływ aktualizacji Google Core Update 2024 na swój budżet SEO, ważne jest, aby już teraz zacząć przygotowywać się do zmian. Możesz to zrobić, przeprowadzając audyt SEO swojej strony internetowej, tworząc więcej wysokiej jakości treści i optymalizując swoją stronę pod kątem nowych wytycznych Google.

Szczegółowe informacje dotyczące aktualizacji znajdziesz między innymi na tych stronach:

Podsumowanie

Koszt pozycjonowania powinien być tak ustalony żeby proces ten był po prostu efektywny. Biorąc pod uwagę na przykład treści oraz linki, które są jednymi z ważniejszych czynników mających wpływ na pozycje w natrualnych wynikach wyszukiwania, to im większy budżet przeznaczymy na działania SEO tym szybciej osiągnięmy lepsze efekty. To tak samo jak w przypadku kampanii Google Ads – im wyższy budżet tym częściej reklama będzie się pojawiać w wynikach wyszukiwania, do tego na lepszych pozycjach i większa będzie ilość kliknięć, a tym samym na stronę trafi więcej użytkowników, czyli potencjalnych klientów.

Wielokrotnie wspominaliśmy o tym, że jak najbardziej można pozycjonować stronę firmową czy sklep internetowy z niższym budżetem. Zakres działań SEO (optymalizacja on-site i off-site) jest praktycznie taki sam, niezależnie jaką stronę weźmiemy na warsztat. Jednak niski budżet będzie skutkował jednym, czyli o wiele dłuższym czasem oczekiwania na osiągnięcie odpowiednich i satysfakcjonujących efektów. Nie da się przeskoczyć w relatywnie krótkim czasie konkurencji, która dysponuje wielokrotnie większą ilością treści na stronie oraz linków prowadzących do strony. Zasada jest taka, że trzeba równać do konkurencji pod względem tych dwóch elementów oraz innych, które mają największy wpływ na widoczność i pozycje w wyszukiwarce Google. 

Podsumowując można prowadzić proces pozycjonowania na przykład za 1500 złotych, nawet w bardzo konkurencyjnej branży. Jednak każdy musi mieć świadomość, że osiągnięcie konkretnych wyników w takim przypadku może trwać rok lub nawet dłużej. I najczęściej tak to wygląda. I nie ma żadnych magicznych sposobów, które umożliwiłyby szybkie wypozycjonowanie strony w Google przy niskim budżecie. Dodatkowo, o czym wiele osób zapomina, inne firmy także prowadzą intensywne działania promocyjne w wyszukiwarce Google, czyli stosują pozycjonowanie i reklamy Google Ads. I zawsze przewagę będzie miał ten kto zainwestuje większe środki w treści i linki oraz więcej czasu w działania optymalizacyjne. 

Autor: Rafał Gawor

Freelancer SEO | Copywriter kiedy trzeba

Podziel się:

Pozycjonowanie

Wyślij nam adres swojej strony, a my poddamy ją kompleksowej analizie, która obejmuje widoczność w wynikach wyszukiwania, aktualny ruch na stronę, profil linków, porównanie do konkurencji i audyt techniczny.
 
Na podstawie wyników analizy zaproponujemy odpowiedni budżet, który pozwoli w perspektywie czasu osiągnąć satysfakcjonujące efekty, a więc zwiększoną widoczność w naturalnych wynikach wyszukiwania na coraz więcej fraz i wyższe pozycje – o wiele więcej fraz kluczowych w TOP 10, a tym samym wzrost ruchu, konwersji i sprzedaży. 

Kampania Google Ads i Facebook Ads

Jeśli jesteś zainteresowany kampaniami Google Ads i Facebook Ads zaznacz odpowiednie usługi, a my przygotujemy adekwatne propozycje pod tym kątem. 

Opisz swój biznes, określ swoje cele oraz na czym Ci zależy. Po analizie Twojej strony oraz branży zaproponujemy optymalne rozwiązanie, włącznie z propozycją budżetu potrzebnego na efektywne działania. Dobierzemy także optymalny rodzaj kampanii, która idealnie będzie pasowała do Twojego biznesu.

Szybki kontakt

Pozycjonowanie

+48 792 955 350

Kampanie Google Ads

+48 660 292 265

Zamów bezpłatną analizę i wycenę

Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Imię i nazwisko
Usługa
(więcej na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w Polityka Prywatności)

Oceń tekst

Średnia ocen 5 / 5. Liczba głosów 68

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?

Similar Posts